Rola dobrze wykonanych obsług technicznych w pojazdach czy to osobowych czy wagi ciężkiej często jest niedoceniana. Wartości kilometrowe między wymianami są traktowane często umownie i dość swobodnie.

Do czasu awarii.

Rozwój silników

Wraz z rozwojem konstrukcji pojazdów, pojawieniem się teoretycznie nowocześniejszych silników spełniających wyższą normę spalin producenci przy akompaniamencie użytkowników zwiększali wartości roboczogodzin lub kilometrów między wymianami.

Nowoczesne silniki to nic innego jak odchudzone konstrukcje znane wcześniej z pojazdów o mniejszych gabarytach ze zmodyfikowanym osprzętem, elektroniką i oprogramowaniem. To znany wszystkim proces downsiziningu w pojazdach osobowych.

Poprawna data obsługi technicznej

Również w tym miejscu należy przypomnieć, iż w przypadku pojazdów użytkowanych w mieście jak np. autobusy do wyznaczenia daty wykonania obsługi technicznej dużo bardziej precyzyjnym wskaźnikiem są roboczogodziny (rbh.) silnika. To nic innego jak sumaryczny czas pracy silnika pojazdu, w którym nie koniecznie musi wykonywać ruch. W tym czasie silnik najczęściej nie pracuje w optymalnych warunkach, które powodują problemy np. z systemem oczyszczania spalin.

Wydłużenie okresów wymiany

Coraz więcej producentów samochodów osobowych zaleca dziś stosowanie do swoich silników olejów o niskiej klasie lepkości np. 0W20. Powoduje to dobry wskaźnik pompowalności zarówno w wysokich i niskich temperaturach – konsystencja tego typu oleju jest często porównywana do wody. Oleje tego typu są również często klasyfikowane, jako Long Life, czyli z wydłużonych resursem do np. 30 000 km.

Funkcje oleju

Olej ma nie tylko zapewniać smarowanie, lecz także służy do absorpcji zanieczyszczeń, unikaniu korozji, utrzymaniu silnika w czystości poprzez np. odbiór sadzy czy likwidacje skutków zanieczyszczeń paliwa np. siarką. Odpowiadają za to dodatki alkaliczne służące do regulacji kwasowości oleju.

Przekładając te informacje na poziom pojazdów użytkowych można dostrzec, iż stosując olej 5W30 dystans między wymianami został określony przez największych producentów jak: Mercedes, DAF na 60 000 km. Stosując olej 15W40 silniki Cummins muszą pojawić się na warsztacie, co 30 000 km. (lub przeliczając na rbh. Co 22 500 km.!)
Czy wartości te są odpowiednie w każdych warunkach? To zależy.

Czy to już czas na wymianę?

Pierwszym sprawdzianem jest spuszczenie oleju po zakładanych przez producenta kilometrach. Ilość zanieczyszczeń w oleju po 60 000 km. może spowodować, iż będzie to bardziej kleista ciecz zostawiająca trudno zmywalne ślady. Tak naprawdę odpowiedź na pytanie czy do naszych warunków eksploatacji stosujemy odpowiednie interwały dadzą badania oleju w laboratorium.

Pamiętajmy, iż stosowanie najlepszego oleju silnikowego nie da nic, jeśli w związku z trudną eksploatacją, słabej, jakości paliwem czy w połączeniu ze zużyciowym obniżeniu kondycji motoru nie dokonamy jego wymiany na czas. Na czas to znaczy wtedy, gdy zachowa on lepkość oraz tak istotne dodatki alkaliczne oraz ilość zabrudzeń nie spowoduje utraty wartości.

Ekonomia

Niestety podawane przez producentów okresy między przeglądowe to także zabieg marketingowy. Każdy użytkownik pojazdów ciężkich liczy koszty utrzymania technicznego pojazdów w cyklu użytkowania. Koszty serwisu, problemy z dostępnością mechaników czy maksymalizacja wykorzystania pojazdów i nastawienie na jak największą gotowość. Wszystko to skłania producentów do podawania wartości będących w ciężkich warunkach niekorzystnymi dla serca pojazdu jakim jest jednostka napędowa. Z tego między innymi powodu na przestrzeni ostatnich lat deklaracje producentów co do wytrzymałości jednostek napędowych zmalały o nawet 30% !

0 0 votes
Article Rating