Klimatyzacja to fanaberia. Jak może ona działać gdy co 300 metrów na każdym z przystanków otwierane są prawie wszystkie drzwi, a dodatkowo pochłania morze paliwa, a ludzie i tak otwierają okna.
Ciężko z tym dyskutować, zwłaszcza sprowadzając to zagadnienie do tak prostej formuły. Do niedawna wśród organizatorów komunikacji panowało takie przekonanie. W obecnej perspektywie zakupowej 100% zamawianych pojazdów komunikacji miejskiej posiada cało pojazdową klimatyzację zarówno kabiny kierowcy jak i przedziału pasażerskiego. W ciągu niespełna 10 lat nastąpiła całkowita zmiana podejścia decydentów, obecnie klimatyzacja jest standardem i pojazd z niesprawnym agregatem w okresie letnim nie może wykonywać kursów z pasażerami.
W dzisiejszym artykule postaramy się Państwu przybliżyć zarówno aspekty techniczne budowy oraz niezbędnej do prawidłowego funkcjonowania obsługi systemów klimatyzacji/ogrzewania w pojazdach. Poruszymy również aspekty formalne, które według nas powinny zostać ujednolicone w celu maksymalnego wykorzystania zakupionych pojazdów i zapewnienia komfortu dla pasażerów.
Na przykładzie Krakowa, w 2008 roku na ulicach pojawiło się pierwsze 30 pojazdów fabrycznie wyposażonych w klimatyzację, będącej wymogiem przetargu na świadczenie usług. Po 11 latach, wszystkie z ok. 640 pojazdów kursujących po mieście są wyposażone w urządzenia klimatyzacyjne. By móc powiedzieć ,że klimatyzacja w pojeździe spełnia swoje zadanie musi ona być w odpowiedni sposób użytkowana zarówno przez kierowcę jak i przez służby techniczne odpowiedzialne za jej kondycję techniczną.
Ten szeroki temat, który na pewno będzie tematem kolejnych artykułów, gdzie poruszmy między innymi kwestię:
- roli kierowcy który musi być odpowiednio przeszkolony by zmaksymalizować wydajność przy jednoczesnej minimalizacji kosztów,
- systemów kontroli i weryfikacji poczynań kierowców, którzy w celu obniżenia zużycia paliwa „oszczędzają” na klimatyzacji,
- wymagań organizatorów komunikacji i sposobach kontroli realizacji zapisów umów przewozowych,
- wpływu działania klimatyzacji na podzespoły pojazdu np. poprzez zakłócenie bilansu energetycznego i wynikające z tego zwiększenie obciążenia silnika i innych podzespołów,
- wpływu jakości wykonanej zabudowy pojazdu na późniejszą eksploatację przez przewoźnika i ew. problemy z niej wynikające.
Zaczniemy lecz od zagadnień technicznych. W układzie klimatyzacji musi być odpowiednia ilość czynnika chłodniczego – w systemach autobusowych nadal najbardziej popularny jest czynnik R134a.
Dla przykładu:
- klimatyzacja firmy Konvecta w wersji wzmocnionej 36kW, potrzebuje 11 kilogramów czynnika – dla autobusu 18 metrowego,
- klimatyzacja typu AEROSPHERA firmy Webasto o mocy 18kW potrzebuje 8 kilogramów czynnika – dla autobusu 12 metrowego.
Odpowiednia ilość czynnika gwarantuje, iż w przypadku wysokich temperatur zewnętrznych klimatyzacja będzie mogła być maksymalnie wydajna, ale również gwarantuje, iż nie zostanie rozłączona w przypadku wykrycia zbyt dużego ciśnienia wewnątrz układu. Taka sytuacja ma miejsce gdy dobijamy „na oko” do układu czynnik chłodniczy bez odciągnięcia i zważenia tego co znajduje się w układzie.
Kolejnym niewidocznym elementem dla ludzkiego oka jest filtr osuszacza klimatyzacji, odpowiedzialny za ciągłe filtrowanie przepływającego czynnika i zatrzymanie poprzez znajdujący się we wnętrzu granulat, nie tylko wilgoci lecz także elementów stałych powstałych np. przy naprawie układu, demontażu sprężarki. Niezbędna jest wymiana tego elementu raz do roku, ponieważ zabrudzony filtr zakłóca przepływ czynnika co w konsekwencji prowadzi do zmniejszenia wydajności. Jak już wspominamy o sprężarce klimatyzacji czyli sercu układu, tuj także należy wspomnieć o koniecznych czynnościach obsługowych.
Dla przykładu:
- popularne obecnie kompresory Valeo z serii TM43 – pierwszą wymianę oleju należy wykonać po pierwszym sezonie użytkowania – jest to olej typu PAG 46 w ilości około 1 litra,
- kompresory Bock FKX40/560– montowane w układach Konvecta między innymi w autobusach Mercedes Benz – pierwszą wymianę oleju należy wykonać po dwóch sezonach użytkowania – jest to olej typu SE55 w ilości około 2.2 litra.
Dopełnieniem do wyżej wymienionych czynności serwisowych jest okresowe odgrzybienie układu oraz wymiana materiałów filtracyjnych. Do najbardziej popularnych klimatyzacji jak np. Konvecta można zastosować:
- jednorazowe filtry papierowe różnych rozmiarów – do autobusu przegubowego w ilości między 12-16 sztuk. Inwestycja w jakość tych elementów, zapewnia odpowiedni poziom filtracji przy jednoczesnym zachowanym poziomie przepływu powietrza do wnętrza,
- wielokrotnego użytku, w metalowej obudowie z siatką filtracyjną wewnątrz, który w dłużej perspektywie czasu okazuje się propozycją korzystniejszą cenowo przy zachowaniu jakości.
Przy każdej wymianie filtra dachowego obowiązkowo należy dokonać przedmuchania sprężonym powietrzem skraplaczy oraz silników dmuchaw, tak by do nowo założonych filtrów nie wdmuchiwać przy ponownym uruchomieniu „starych” zabrudzeń. Kolejną niezbędną czynnością jest użycie środka bakteriobójczego na powierzchnie skraplaczy. Jest to tak ważne, gdyż przy pracy układu klimatyzacyjnego panuje tam cały czas wilgotny klimat, który w połączeniu z zabrudzeniami zasysanymi z otoczenia tworzą idealne środowisko do rozwoju niebezpiecznych dla zdrowia człowieka drobnoustrojów oraz grzybów. Wywołują one u narażonych na ich działanie ludzi reakcje alergiczne, chorobowe oraz przewlekłe i ciężkie do wyleczenia powikłania.
Tak więc jeśli jest to tak kluczowa kwestia dla zdrowia przewożonych pasażerów oraz kierowców spędzających w pojeździe nawet 10 godzin dziennie, nasuwa się automatycznie pytanie. Ile razy w ciągu roku należy wykonać serwis urządzenia klimatyzacyjnego w pojeździe komunikacji miejskiej? To zależy. Jeśli pojazd kursuje w warunkach dużego zanieczyszczenia powietrza, co dotyczy większości Polskich większych miast zmagających się na co dzień z problemem smogu jak np. Kraków, Katowice, Warszawa lub mniejszych jak Rybnik, Nowy Targ, wtedy trzy krotny w ciągu roku serwis będzie absolutnym minimum. Należy pamiętać również ,iż w okresie zimowym klimatyzacja dachowa służy do ogrzewania pojazdu i powietrze wymaga takiej samej jakości filtracji.
To tyle jeśli chodzi o kwestię techniczną oraz obsługową, jeśli mamy już pewność, iż zamontowane urządzenia w pojazdach zapewniają nam bezpieczne dla naszego zdrowia chłodzenie lub ogrzewani, musimy poruszyć temat, jaką temperaturę należy zapewnić wewnątrz pojazdu.
W ciągu 20 godzin kursowania pojazdu w ramach komunikacji dużego miasta na zatłoczonym ciągu , przez wnętrze pojazdu może przejść parę tysięcy osób. Każda z nich ma inną wrażliwość na temperaturę otoczenia. Dlatego też w obecnych nowoczesnych układach klimatyzacji/ogrzewania w pojeździe, zadana temperatura utrzymywana jest dzięki zamontowanym czujnikom temperatury zarówno we wnętrzu pojazdu jak i na zewnątrz.
Optymalnym rozwiązaniem na podstawie praktycznych doświadczeń dla maksymalnego wykorzystania możliwości systemu oraz przyzwyczajenia pasażerów, jest utrzymywanie załączonego non stop systemu klimatyzacji/ogrzewania w pojeździe. Dzięki ustawieniu optymalnej temperatury 20 stopni, niezależnie od pory roku oraz warunków atmosferycznych wewnątrz pojazdu panują idealne warunki do podróży w ramach komunikacji miejskiej. Przy kompletacji pojazdu należy zwrócić szczególną uwagę, by zamontowane systemy ogrzewania i chłodzenia w pojeździe działały wspólnie i były kompatybilne. Musza być one sterowane z jednego urządzenia. W ten sposób unikamy sytuacji w której to kierowca decyduje kiedy załączyć ogrzewanie, a kiedy klimatyzację.
Dodatkowymi zaletami takiego rozwiązania są:
- eliminujemy problem wyznaczenia punktu przy którym należy załączyć klimatyzacje lub ogrzewanie w pojeździe,
- klimatyzacja lub ogrzewanie jest uzależnione od wewnętrznej temperatury w pojeździe, nie zaś od temperatury zewnętrznej na stacji pomiarowej,
- eliminujemy problem spełnienia wymagań zapisów umowy przewozowej o zapewnieniu odpowiednim zakresie temperatury w zależności od warunków zewnętrznych,
- szyby wewnątrz pojazdu nie są zaparowane,
- podłoga pojazdu szybciej wysycha i staje się prawidłowo przyczepna,
- pasażerowie są przyzwyczajeni do nie otwierania okien, przez co system pracuje bardziej wydajnie i oszczędnie.
Podsumowując, klimatyzacja w pojazdach komunikacji miejskiej przestała być luksusem i w związku ze zmieniającym się klimatem stała się podstawowym i niezbędnym elementem wyposażenia zamawianych pojazdów. Odpowiednio utrzymane i konserwowane agregaty w pojazdach, przy odpowiednio wykonanej zabudowie pojazdu sprawiają ,że jest ona wydajna oraz zapewnia odpowiednie warunki podróży. Oczywiście idą za tym zwiększone koszty eksploatacji pojazdów, jak zwiększone spalanie o co najmniej 30% oraz dodatkowe koszty związane z wykonywanymi obsługami technicznymi. Są to nie jedyne aspekty na które wpływa zamontowana w pojeździe klimatyzacja i niezbędne jest ich rozwinięcie w celu zrozumienia całości problemu, bez którego nadal będzie panowała błędna teza zawarta w pierwszym akapicie.
Ale w sumie taki system w skrajnych warunkach nie jest w stanie osiągnąć tych 20oC, czy to w aspekcie ogrzewania, czy chłodzenia pojazdu. Może, gdyby to był autobus turystyczny.
System dąży do tych temperatur – przez to wydajność w duże upały lub mrozy systemów jest maksymalna.
Zasada działania wersji climatronic.