Witajcie serdecznie,
Nawiązując poniższego do filmiku ze spektakularnym pokazem skutków wypadku samochodu osobowego i autobusu przy prędkości ponad 200km/h, chciałbym zadać pytanie. Że pojazdy komunikacji miejskiej uczestniczą w zdarzeniach drogowych, to jest rzecz jasna. Ile ich tak naprawdę jest i po której stronie leży wina?
Tak jak wspomniałem, październik miesiącem kolizji. Jest to statystycznie miesiąc w którym dochodzi do największej liczby zdarzeń drogowych. Należy przyjąć, iż w tym miesiącu wskaźnik może się nawet podwoić w stosunku do pozostałych miesięcy.
Hamowania, zdarzenia osobowe, kolizje. Skąd to się bierze i czemu akurat w październiku?
· Natężenie ruchu po 3 miesiącach uspokojenia wraca do swojego szczytu,
· Nowi uczestnicy ruchu pod postacią studentów,
· Warunki drogowe stają się niekorzystne: deszcz, wcześniej zapadający zmrok,
· Konieczność adaptacji do nowych niekorzystnych warunków ruchu. Po zakończeniu wakacyjnych remontów, wprowadzonych zmianach w organizacji ruchu.
Po czyjej stronie leży wina. Tutaj należy pochwalić kierowców zawodowych:
· Im gorsze warunki drogowe tym zdarzeń z winy własnej jest mniej. Najgorzej pod tym kątem prezentują się miesiące wakacyjne, gdzie współczynnik zdarzeń z winy własnej rośnie nawet ponad 50%. Umysł wakacyjny.
· Ilość tych zdarzeń w miesiącach przejściowych 03-06, 09-12 utrzymuje się na stałym niski poziomie, co dowodzi tezie ,iż pojawiają się one incydentalnie oraz wynikają ze zwykłej omylności ludzkiej,
· miesiące typowo zimowe, są statystycznie tymi w których kierowcy zawodowi pokazują swoje prawdziwe umiejętności. Cytując klasyka – „jak się skupię to potrafię wszystko”.
Już dziś zapraszam na szerszą analizę w kolejnym artykule. Poruszę tam problemy:
· Przyczyn zdarzeń,
· Dokonam rozróżnienia i analizy tzw. zdarzeń osobowych,
· Omówię zdarzenia z infrastrukturą, które mają swoje ważne miejsce nie tylko w statystyce – tzw. walka w często nieprzyjaznym i niedostosowanym środowisku miasta.
· Porównań ilości zdarzeń w poszczególnych miesiącach i wynikających z niej zależności.